Edukacja
Zaburzenia snu i ich wpływ na przebieg i kontrole cukrzycy
Cukrzyca jest chorobą bardzo powszechną w naszych czasach. Nazywana jest choroba cywilizacyjną lub epidemią niezakaźna XXI wieku. W Polsce choruje około 3 mln osób, a na świecie w przybliżeniu 440 mln, co daje statystycznie 1.6 mln zgonów rocznie z jej powodu. Choroba powoduje zwiększenie śmiertelności, ale także pogorszenie jakości życia. Cukrzyca nieodpowiednio leczona, źle kontrolowana powoduje bardzo groźne powikłania, głównie kardiologiczne - częstsze zawały sera, udary mózgu, miażdżycę naczyń tętniczych, a także w konsekwencji tych zmian zwiększenie ilości amputacji kończyn dolnych, przypadków niewydolności nerek, retinopatii cukrzycowej. Bardzo bolesnym objawem jest polineuropatia obwodowa, dotycząca głownie stóp i znacznie pogarszająca jakość życia pacjenta. Aktualnie podkreśla się indywidualne podejście do pacjenta z cukrzycą, gdyż każdy przypadek jest inny. Każdy pacjent zmaga się z cukrzyca na jej rożnym etapie i stopniu zaawansowania, stosuje różne leki przeciwcukrzycowe lub insulinoterapię, prezentuje różny styl życia, tryb pracy, możliwości wykonywania aktywności fizycznej, czy przestrzegania odpowiedniej diety, tak ważnej w cukrzycy. Pomimo coraz lepszych metod leczenia, nowoczesnych leków i insulin, nowych pomp insulinowych oraz systemów do ciągłego pomiaru glikemii (ang.: CGM), to na dobrą kontrole cukrzycy i unikanie hiper- lub hipoglikemii, nadal ma wpływ bardzo wiele elementów codziennego życia pacjenta. Bardzo ważna jest regularność, powtarzalność, stałość pór spożywania posiłku, pracy, odpoczynku, unikanie nadmiernego stresu, zamartwiania się, życia w pośpiechu, a także umiejętność dobrego wysypiania się i zdrowego snu. W ostatnich zaleceniach diabetologicznych PTD, podkreśla się role snu, jego długości i jakości na przebieg cukrzycy. Zaburzenia snu wpływają dwutorowo na cukrzyce. Z jednej strony pogarszają jej wyrównanie, powodując hiperglikemie poranne, zwiększenie insulinoopornosci, pewne zaburzenia neurologiczne utrzymujące się w ciągu dnia dotyczące koncentracji, pamięci, odczuwania emocji. Z drugiej strony cukrzyca, zwłaszcza insulinoterapia lub tradycyjne leki starszego typu, jak pochodne sulfonylomocznika, generują zaburzenia glikemii w porze nocnej i pogarszają jakość snu. Zaburzenia snu u pacjentów z cukrzyca i ich niekorzystny wpływ na parametry zdrowotne W czasopiśmie Diabetologia dokonano metaanalizy dotyczącej częstości występowania zaburzeń snu w cukrzycy typu 2 oraz ich wpływu na takie czynniki jak: kontrola glikemii, powikłania mikro i makronaczyniowe, depresja, śmiertelność i jakość życia. Autorzy opierając się na dostępnej literaturze zamieszczonej w bazie PubMed zadali pytanie, w jakim stopniu leczenie zaburzeń snu u pacjentów z cukrzycą typu 2 może poprawić wspomniane czynniki zdrowotne. W przeglądzie uwzględniono badania zarówno obserwacyjne, jak i eksperymentalne. W wynikach stwierdzono, że bezsenność (39%), obturacyjny bezdech senny (55-86%), zespół niespokojnych nóg (8-45%), występowały częściej niż w populacji ogólnej bez cukrzycy. Ponadto wykazano, że zaburzenia snu zdecydowanie negatywnie wpływają na kontrole glikemii i zwiększają odsetek hemoglobiny glikowanej HbA1c. Przyczynę wzrostu glikemii po źle przespanej nocy upatruje się w zwiększeniu ilości hormonów stresu, głownie kortyzolu, co powoduje zaburzenia metaboliczne, insulinooporność, spowolnienie przemiany materii, utrudnienie utrzymanie optymalnej wagi ciała, dodatkowe podjadanie przekąsek w porze nocnej lub porannej. Powtarzające się nieprzespane noce zwiększają ryzyko sercowo-naczyniowe. Udowodniono, że u osób, które mało śpią stwierdza się wyższy poziom CRP (białka ostrej fazy), co powoduje większe ryzyko stanów zapalnych, osłabienie odporności, większe ryzyko otyłości, cukrzycy, nadciśnienia tętniczego depresji, chorób nowotworowych. Już pierwsza nieprzespana noc powoduje zaburzenia pamięci, koncentracji, osłabiony refleks i zdolność reagowania, przewidywania, podejmowania decyzji oraz różne zaburzenia emocjonalne. Każda następna zwiększa jeszcze ryzyko i natężenie wyżej wymienionych zaburzeń. Osoba taka może mieć upośledzone zdolności prowadzenia pojazdów, ograniczoną ocenę skutków postepowania i zmniejszone zdolności przewidywania, co może się przyczyniać do zwiększonego ryzyka wypadków drogowych, czy wypadków w pracy. Organizm wraca do pełnej równowagi dopiero po trzech kolejnych przespanych nocach. Leczenie zaburzeń snu może zatem odgrywać ważna role w zapobieganiu progresji cukrzycy. Konwencjonalne terapie, takie jak redukcja masy ciała, edukacja, terapia poznawczo-behawioralna, wydają się skuteczne w poprawie snu i wyników zdrowotnych u pacjentów z cukrzycą. Leki nasenne powinny być stosowane jedynie w cięższych przypadkach i przez krótki czas. Można wykorzystywać w tym celu leki ziołowe działające relaksacyjnie i nasennie oraz melatoninę. W podsumowaniu można stwierdzić, że w związku z tym, że leczenie zaburzeń snu może zapobiegać pogorszeniu kontroli cukrzycy, należy rozpoznać i leczyć zaburzenia snu u chorych na cukrzyce, w celu ostatecznej poprawy zdrowia oraz jakości życia. Cukrzyca i farmakoterapia jako czynniki pogarszające jakość snu Pacjent z cukrzyca stosujący insulinoterapie zwłaszcza intensywną 3-4 wkłucia dziennie, będący także leczony za pomocą pompy insulinowej lub lekami starszej generacji, jak pochodnymi sulfonylomocznika, jest bardziej narażony na wahania glikemii w godzinach nocnych, co może manifestować się: Hiperglikemią, czyli zbyt wysokim poziomem glukozy we krwi >180 mg, z objawami trudności z zasypianiem, częstszym oddawaniem moczu -nykturia oraz duże ilości wydalanego moczu (poliuria), Hipoglikemią, czyli zbyt niski poziom glikemii <70 mg/dl. Może powodować wybudzanie w nocy lub budzenie się ze zlewnymi potami, pogorszenie jakości snu, problemy z budzeniem się, uczucie zmęczenia, otępienia, rozdrażnienia w ciągu dnia. Aby uniknąć tych problemów należy odpowiednio dobrać posiłek na kolację, zwłaszcza ilość węglowodanów w posiłku i dostosować odpowiednią dawkę insuliny w zależności od glikemii przed posiłkiem, np.: około 18:00 oraz insulinę bazową, podawaną zwykle około 22.00. Obecnie, przy zaawansowanych urządzeniach do pomiaru glikemii CGM (ang. Continous glucose monitoring system), nowych pompach insulinowych z systemem hybrydowym i zamkniętej pętli, coraz rzadziej dochodzi do znacznych hipo- lub hiperglikemi nocnych, a pacjenci maja lepszy komfort życia i unikają groźnych powikłań cukrzycy. W trosce o komfort snu należy pamiętać o podstawowych zasadach, jak odpowiednia temp w sypialni (około 18 stopni Celsjusza), wietrzeniu pomieszczenia, odpowiednio dobranej poduszce do spania oraz materacu, korzystaniu z opasek lub zatyczek do uszu. Wieczorem ważne jest wyłączenie multimediów, unikanie intensywnych ćwiczeń w późnych porach. Warto pamiętać o stałych porach snu oraz unikaniu pracy zmianowej w godzinach nocnych. Reasumując, wykrywanie i leczenie zaburzeń snu nie jest zwykle częścią standardowej opieki nad chorym w gabinecie diabetologicznym, co często spowodowane jest ograniczeniem czasowym takiej wizyty, jednak zwrócenie uwagi na ten problem w gabinecie lekarskim i zadbanie o dobry sen pacjenta przyczynia się znacząco do poprawy kontroli cukrzycy, a czasem do jej zapobiegania oraz zmniejszenia ryzyka innych schorzeń i problemów zdrowotnych wymienionych w tym artykule. Krzysztof Chabros Specjalista diabetolog Piśmiennictwo: Urszula Cieślik-Guerra, Zaburzenia snu jako czynnik ryzyka cukrzycy typu 2, „Fam Med Prim Care Rev11.3 (2009), s. 574-576. Zalecenia kliniczne dotyczące postepowania u chorych na cukrzycę 2022.Stanowisko Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego. Current Topics in Diabetes, 2022;2 (1) s. 26.
Przeczytaj artykułDziecko i choroba nowotworowa rodzica. Jak z nim rozmawiać i co mu powiedzieć?
Wiele osób dotkniętych chorobą nowotworową w pierwszym odruchu nie chce o niej mówić swoim dzieciom, by je ochronić przed dodatkowym stresem. Jest to zrozumiałe - próba uchronienia dziecka przed zmartwieniami świata dorosłych jest naturalna, jednak usłyszenie diagnozy o chorobie nie dotyczy tylko osoby chorej, a dotyczy całej rodziny. Co w takim układzie powiedzieć dziecku, gdy rodzic, opiekun lub ukochana osoba jest chora? W którym momencie poruszyć temat śmierci? Rozmowa z dzieckiem o chorobie rodzica Pierwsze pytanie jakie przychodzi do głowy dotyczy tego czy w ogóle powiedzieć dziecku o chorobie. Szczerość to najlepsza polityka. Bez względu na wiek dzieci doskonale wyczuwają stany emocjonalne rodzica i jego napięcia, nawet jeśli myślimy, że je dobrze zamaskowaliśmy. Dziecko zauważy zmiany w codziennej rutynie, zmiany w wyglądzie, które się pojawią w procesie leczenia. Dzieci, kiedy nie wiedzą co się dzieje, wymyślą w swojej głowie własną historię, która może być znacznie bardziej przerażająca dla kształtującego się dopiero młodego człowieka, niż prawda. Komunikat, jaki przekazany zostanie dziecku powinien różnić się w zależności od tego, w jakim jest wieku. Mówcie do niego językiem dostosowanym do jego możliwości komunikacyjnych. Małe dzieci nie zawsze będą w stanie zrozumieć konsekwencje jakie niesie ze sobą choroba, ale zrozumieją, że np. mama potrzebuje odpoczynku. Dziecko potrzebuje wiedzieć co się dzieje z opiekunem. Mogą zadać mnóstwo pytań, np. Czy to boli?, A gdzie ten rak się ukrywa?. Zapewne zadadzą także pytania dotyczące tego, jak choroba rodzica wpłynie na nich bezpośrednio np. Czy nadal będę chodzić do szkoły?, Czy nadal będę mógł wychodzić na podwórko?. W danym momencie, przez brak pełnego zrozumienia konsekwencji jakie niesie ze sobą choroba, dziecko może po prostu po rozmowie zapytać: Co na kolację?. Starsze dzieci, będą miały już większe rozumienie sytuacji i mogą z ich strony pojawić się bardziej egzystencjalne pytania. Niezależnie od wieku dziecka, należy pamiętać, żeby dać przestrzeń na poukładanie sobie tego, co usłyszało i żeby mogło zapytać o co potrzebuje. Jak zaopiekować się dzieckiem w zależności od jego wieku Dzieci w wieku od 3 do 5 lat. Na ogół dzieci poniżej 5 roku życia nie są w stanie zrozumieć, że wszyscy w końcu umieramy. Dzieci w tym wieku mogą spodziewać się powrotu kogoś, kto zmarł. Często potrzeba czasu i dorastania, aby zdały sobie sprawę, że rodzic, którego kochali, nie wróci. Kiedy śmierć jest bardzo blisko, dziecko powinno wiedzieć, że rodzic wkrótce umrze. Ważne by mówić prawdę. Jeśli użyte zostanie określenie typu: “Mama pójdzie spać.” i dziecko w pewnym momencie zda sobie sprawę, że mama się nie obudziła, może bać się iść spać w nocy. Oto kilka wskazówek, które mogą pomóc: komunikaty wyjaśniające co się dzieje powinny być proste - słowami zrozumiałymi dla dziecka, sprawdzajcie, czy dziecko rozumie komunikat, powtarzajcie i tłumaczcie tak długo i często jak dziecko tego potrzebuje, nazywajcie również swoje stany i emocje np.: ”Dzisiaj czuję się smutny”. Dzieci w wieku od 6 do 8 lat Dzieci w tym wieku są w stanie lepiej zrozumieć pojęcie śmierci i to że jest czymś trwałym. Niektóre z nich mogą wyobrażać ją sobie jako potwora lub jako osobę z zewnątrz, która może przyjść i ich złapać, a jeśli biegną wystarczająco szybko, mogą uciec. Dziecko w tym wieku może także obwiniać siebie za chorobę rodzica np. “Mama mnie nie kocha, bo powiedziałem jej, że jej nienawidzę i przez to jest chora”. Ważne jest tłumaczenie dziecku, dlaczego chory rodzic nie może się z nim bawić. Oto kilka wskazówek, które mogą pomóc: informujcie dziecko, zrozumiałym dla niego językiem, co dzieje się z chorym, odpowiadajcie szczerze na wszystkie pytania, jeśli nie znacie odpowiedzi powiedzcie, że nie wiecie, można wtedy poszukać odpowiedzi razem z dzieckiem, zachęcajcie do wyrażania i mówienia o tym, co dziecko czuje, poinformujcie dziecko, kiedy zbliża się śmierć i pozwólcie dziecku odwiedzać i być z rodzicem, jeśli dziecko ma problemy w szkole, wyjaśnijcie, że to normalne, że wyniki w szkole trochę spadają, gdy rodzic jest w szpitalu i nie jesteście na niego źli, zapewnijcie dziecko, że to nie ich wina, że rodzic jest chory lub umiera. Dzieci w wieku od 9 do 12 lat Dzieci w tym wieku mają znacznie lepsze rozumienie choroby i śmierci, co nie oznacza, że nie potrzebują jasnych informacji. Dziecko będzie potrzebowało zrozumieć, co się dzieje i czego się spodziewać. Oto kilka wskazówek, które mogą pomóc: pozwólcie dziecku spędzać z chorym jak najwięcej czasu, zachęcajcie do wyrażania i mówienia o uczuciach, ale pozwólcie dziecku zachować swoje uczucia dla siebie, jeśli tak woli, tłumaczcie i rozmawiajcie z dzieckiem tyle, ile tego potrzebuje, udzielajcie informacji czym jest rak i czego mogą się spodziewać, jak wygląda leczenie, zapewnijcie, że choroba rodzica nie jest winą dziecka. Dzieci 13+ Nastolatki mają już dorosłe rozumienie śmierci, ale mogą nie mieć dorosłych umiejętności radzenia sobie. Nastolatki są wystarczająco duże, aby wiedzieć, że ich życie bardzo się zmieni z powodu choroby i śmierci ich rodziców i walczą z tym zagrożeniem. Mogą radzić sobie w sposób trudny do zrozumienia dla rodziców, na przykład odmawiając rozmowy o chorobie lub próbując przejąć kontrolę. Inni mogą się przystosować, spróbować zbliżyć się do rodziców i/lub spróbować przywrócić porządek w domu. Oto kilka wskazówek, które mogą pomóc: jeśli są zainteresowani, podajcie informacje na temat stanu rodzica, objawów, możliwych skutków ubocznych leków; tego, czego mogą się spodziewać, pozwólcie nastolatkowi spędzać tyle czasu, ile chce z chorym; jeśli nie chce zachęcajcie do wspólnego spędzania czasu, ale nie przymuszajcie, zachęcajcie nastolatków do kontynuowania zwykłego zaangażowania w szkołę i inne zajęcia, pozwólcie nastolatkowi na wyrażanie swoich uczuć. Pamiętajcie, że każde dziecko jest inne i jego reakcje mogą być różne. Jednak w przypadku trudności z poradzeniem sobie z nową sytuacją mogą pojawić się: stany lękowe, które mogą przejawiać się np. w postaci niechęci do rozstania, problemów z zasypianiem, lękiem o własne zachorowanie, zachowania agresywne, wybuchy złości, unikanie kontaktów społecznych, zaburzenia somatyczne, np.: pojawiające się bóle głowy, bóle brzucha [4]. Mimo swojego przeciążenia sytuacją, starajcie się jak najwięcej z dzieckiem rozmawiać i tłumaczyć mu co się dzieje. Rosenheim i Reicher [1] zwracają uwagę na cztery konsekwencje wynikające z otwartej rozmowy z dzieckiem: umożliwia się dziecku wyrażanie własnych uczuć wywołanych sytuacją; wyraża zaufanie rodziców do swoich możliwości radzenia sobie; pomaga dziecku zmodyfikować zniekształcone wyobrażenia o tym, co się dzieje; oraz wspiera dziecko w realistycznym przygotowaniu się do nowego. Ważna jest także w całym procesie relacja rodzica z dzieckiem. Philips [2] sugeruje, że ciepłe i wspierające rodzicielstwo może stanowić czynnik ochronny dla dzieci. Otwarta komunikacja między rodzicem a dzieckiem prowadziła do skuteczniejszego radzenia sobie, a także wydawała się wzmacniać relację rodzic–dziecko [3]. Zamiast podsumowania Dzieci są niezwykle odporne i dzięki pełnemu miłości wsparciu przetrwają ten trudny czas. Postarajcie się o jak najbardziej normalne życie w domu i o w miarę możliwości nie zakłócony harmonogram dnia. Jeśli nie czujecie się na siłach, by sprostać wszystkim wymaganiom sięgnijcie po pomoc rodziny i przyjaciół. Jeśli macie trudność z wyjaśnieniem choroby, sięgnijcie po książkę “Co to jest rak?” autorstwa Herlofsen i Geisler, która pomoże wyjaśnić czym jest choroba nowotworowa i jak rozmawiać z dzieckiem. Jeżeli zauważycie, że stan dziecka się pogarsza i nie potraficie sobie z nim poradzić skorzystajcie z profesjonalnej pomocy psychologa. Ida Garstecka Bibliografia Rosenheim, E., Reicher, R. (1985). iInforming children about a parent’s terminal illness. Journal of Child Psychology and Psychiatry, 26(6), 995–998. https://doi.org/10.1111/j.1469-7610.1985.tb00613.x Phillips, F. (2014). Adolescents living with a parent with advanced cancer: a review of the literature. Psycho-Oncology, 23(12), 1323–1339. https://doi.org/10.1002/pon.3570 Kennedy, V.L., Lloyd-Williams, M. (2009) How children cope when a parent has advanced cancer. Psycho-Oncology 18(8):886–892. https://doi.org/10.1002/pon.1455 Kornreich, D., Mannheim, H., Axelrod, D. (2009) Jak dzieci radzą sobie z chorobą nowotworową rodziców, Psychiatria po Dyplomie 6(2) Adams-Greenly, M., Moynihan, R.T. (1983). Helping the children of fatally ill parents. American Journal of Orthopsychiatry, 53(2), 219–229. https://doi.org/10.1111/j.1939-0025.1983.tb03367.x Silverman, P.R., Worden, J.W. (1992). Children’s reactions in the early months after the death of a parent. American Journal of Orthopsychiatry, 62(1), 93–104 https://doi.org/10.1037/h0079304 Warszawskie Centrum Psychoonkologii (2016) Jak rozmawiać z dziećmi i nastolatkami, kiedy dorosły choruje na raka. Poradnik dla rodziców i członków rodzin. Na podstawie: Talking to children and teenagers when an adult has cancer., MAC 5766
Przeczytaj artykuł